Puchar UEFA to turniej rozgrywany w latach 1971 - 2009, w którym przez większość czasu udział brały czołowe drużyny lig europejskich z wyjątkiem
mistrzów, którzy trafiali do bardziej prestiżowych PEMK i LM. W 2009 roku puchar został przekształcony w obecną Ligę Europy.
Lata '70 - początki turnieju i najlepsze osiągnięcia polskich zespołów
W pierwszym sezonie nowych rozgrywek Polskę reprezentowały zespoły
Legii Warszawa i
Zagłębia Wałbrzych,
które w poprzednim sezonie zajęły odpowiednio 2. i 3. miejsce w tabeli I ligi.
Ich pierwszy występ zakończył się na II rundzie turnieju, po tym jak warszawski zespół musiał uznac wyższośc rumuńskiego
Rapidu Bukareszt (wyniki
0:4,2:0), a piłkarze Zagłębie po dogrywce ulegli także rumuńskiemu
UT Arad (1:1,1:1,d. 1:2).
Dwa sezony później polski klub zaszedł już dalej. W sezonie 1973/74
chorzowski Ruch
odpadł dopiero w ćwierćfinale rozgrywek przegrywając
w Rotterdamie dopiero po dogrywce z holenderskim
Feyenoordem 1:2 (po 90 minutach w obu meczach padł remis 1:1).
Jak się potem okazało wyczyn Chorzowian, wraz z osiągnięciem
mieleckiej Stali,
która dwa lata później również dotarła do ćwierćfinału rozgrywek, okazał się największym sukcesem polskich klubów w zawodach Pucharu UEFA.
Od tego czasu już tylko kilkukrotnie udawało się naszym drużynom dojśc do zaledwie 1/8 finału.
Klubem, który po raz pierwszy zakończył swój udział na tym etapie był
wrocławski Śląsk -
miało to miejsce w
sezonie 1975/76, czyli wtedy
gdy Stal Mielec była o krok od awansu do półfinału. Tym samym sezon ten był najlepszym sezonem w wykonaniu polskich drużyn w historii
pucharu UEFA.
Lata '80 - trzykrotnie 1/8 finału: Widzew, Widzew, Legia, a potem niemoc polskich klubów...
W latach '80 najczęściej z polskich drużyn w pucharze UEFA występowały 3 kluby:
Widzew Łódź (4 sezony startów),
Legii (3) i
GKS Katowice (3).
O ile jednak występy Katowiczan za każdym razem kończyły się już na I rundzie rozgrywek, o tyle Widzew jak i Legia docierały nieco dalej.
Do 1/8 finału dwukrotnie w sezonach 80/81 oraz 84/85 dochodzili Łodzianie, zaś w sezonie 85/86 - piłkarze warszawskiej Legii.
Wraz z sezonem 1987/88 nastała czarna seria polskich zespołów w pucharze UEFA. Od tej edycju turnieju aż do 1994 roku tylko 1 raz udało się
zespołowi z Polski pokonac choc jedną rundę rozgrywek (GKS Katowice, sez. 1990/91). Wszystkie pozostałe kluby w tym okresie odpadały
już po I rundzie.
Warto wspomniec iż w tym samym okresie do historii polskiej piłki przeszła najwyższa porażka polskiej drużyny w europejskich pucharach.
Miało to miejsce
w sezonie 1992/93 w rewanżowym meczu I rundy. Wówczas piłkarze Widzewa ulegli na wyjeździe zespołowi
Eintracht Frankfurt aż 9:0 (wcześniej w Łodzi padł wynik 2:2).
Sezon 1993/94 - afera korupcyjna i niedopuszczenie polskich zespołów do turnieju
Sezon 1992/93, który zakończył się jedną z głośniejszych afer polskiej piłki ligowej, nie pozostał bez wpływu na występy polskich drużyn na arenie
międzynarodowej. Przypomijmy, PZPN oskarżył o ustawienie swoich meczów w ostatniej kolejce I ligi zespoły Legii,
ŁKS-u Łódź,
Wisły Kraków i
Olimpii Poznań, a wyniki spotkań pomiędzy tymi klubami (Legia - Wisła Kraków 6:0, ŁKS - Olimpia Poznań 7:1) anulował. Efektem tego w końcowej
tabeli rozgrywek na 1. miejsce wysunął się
Lech Poznań, który tym samym wyprzedził zespoły z Warszawy i Łodzi i uzyskał prawo do gry o Ligę
Mistrzów.
W związku z sytuacją iż w tym momencie zespołami uprawnionymi do gry w p. UEFA były kluby oskarżone o korupcję, europejska federacja piłkarska
postanowiła wykluczyc je z rozgrywek.
Rok 1999 - zdobywcy krajowych pucharów dołączają do pucharu UEFA
Po ponad 35 latach trwania rozgrywek
Pucharu Zdobywców Pucharów europejska federacja piłkarska uznała iż zawody te cieszą się zbyt niską rangą,
aby był dalszy sens prowadzenia ich jako osobny turniej. W związku z tym, od sezonu 1999/00 do p. UEFA trafiali także zdobywcy krajowych
pucharów.
Pierwszym polskim zespołem, którego dotknęła ta reforma, była
Amica Wronki.
Likwidacja PZP nie była jedyną reformą przeprowadzoną przed tym sezonem. Zmiany dotknęły także
Ligę Mistrzów, która została powiększona z 24
do 32 zespołów. Wpływ tej reformy na rozgrywki Pucharu UEFA był taki, że zespół, który odpadał w III rundzie wstępnej LM, przechodził automatycznie
do I rundy P. UEFA.
I tak też się stało w przypadku Widzewa Łódź, który walkę o LM przegrał z włoską
Fiorentiną.
W efekcie powyższych wydarzeń sezon ten był dla Polski wyjątkowy z jeszcze innego powodu.
Po raz pierwszy w historii pucharu Polskę reprezentowały aż 4 zespoły (poza Amicą także Legia, Lech Poznań
i Widzew, któremu nie udała się walka o LM).
Mimo licznej obsady nie doczekaliśmy się jednak żadnych sukcesów. Poza Lechem, który odpadł już w I rundzie, pozostałe
kluby skończyły zawody na rundzie II.
XXI wiek - tylko Wisła z Lechem na wiosnę w pucharze i włoska historia lubi się powtarzac...
W ostatniej dekadzie istnienia Pucharu UEFA tylko dwa polskie kluby uzyskały stosunkowo dobry, jak na polskie realia, wynik.
Jednym z nich była krakowska Wisła, która w
sezonie 2002/03 doszła do 1/8 finału eliminując po drodze dwa dobrze znane w Europie kluby.
Pierwszym z nich już w II rundzie była włoska
Parma. Po porażce na wyjeździe 1:2, w rewanżu Wiślacy po 90 minutach gry
odrobili straty, by w dogrywce ostatecznie rozstrzygnąc rywalizację strzelając dwie kolejne bramki faworyzowanym Włochom i kończąc spotkanie
wynikiem 4:1.
W rundzie III Krakowianie ponownie stanęli na przeciwko dużo wyżej notowanego rywala. Była nim niemieckia drużyna
Schalke 04 Gelsenkirchen,
które notabene w poprzedniej fazie wyeliminowała warszawską Legię. Po remisie w Krakowie 1:1 nikt nie spodziewał się, że Wisła tak świetnie
zaprezentuje się w rewanżu, gdzie na stadionie w Gelsenkirchen polski zespół rozgromił Niemców 4:1!
Następna runda rozgrywana już na wiosnę była kolejną potyczką polsko - włoską, niestety tym razem minimalnie przegraną. A zapowiadało się
znakomicie po tym jak w pierwszym spotkaniu Wisła wywiozła z Rzymu, po meczu z tamtejszym
Lazio, wysoki remis 3:3. W rewanżu w Krakowie już w
4. minucie gospodarze objęli prowadzenie co tym bardziej dawało polskim kibicom niemalże pewnośc awansu do kolejnej tury rozgrywek. Tak się jednak nie stało.
Włosi zdołali zdobyc w tym meczu dwie bramki nie tracąc już żadnej i tym samym po zwycięstwie 2:1 to oni świętowali awans do ćwierćfinału.
Przed sezonem 2004/05 wprowadzono dośc znaczną zmianę w sposobie rozgrywania Pucharu UEFA. Po raz pierwszy w historii trwania turnieju częśc
meczów była rozgrywana w fazie grupowej. Przez 5 lat trwania tej formy rozgrywek, awans do grupowej fazy, po wcześniejszym rozegraniu kilku rund eliminacyjnych, udało się dostac tylko trzem polskim klubom.
Po raz pierwszy awans uzyskała Amica Wronki (
sezon 2004/05) jednak o tym "osiągnięciu" zapewne piłkarze i kibice tego klubu wolą nie pamiętac. Powód - w
4 meczach Amica odniosła 4 porażki (0:5 z
Glasgow Rangers,1:3 z
Grazer AK,1:3
AZ Alkmaar,
1:5
AJ Auxerre).
Następny awans, dwa lata później, uzyskała krakowska Wisła. W przeciwieństwie do piłkarzy z Wielkopolski, Krakowianom udało się wygrac...jedno spotkanie
i zając przedostatnie - 4. miejsce w grupie.
Trzeci awans, w historycznym ostatnim sezonie rozgrywek Pucharu UEFA, uzyskał poznański Lech. Poznaniacy nie zawiedli już polskich kibiców
i zajęli 3. miejsce w grupie dające awans do 1/16 finału rozgrywek. Warto wspomniec, iż do awansu Lecha przyczyniły się rezultaty
osiągnięte z dośc renomowanymi przeciwnikami, tj.: 2:2 z
AS Nancy, 1:1 z
Deportivo La Coruna
i zwycięstwo 1:0 z Feyenordem Rotterdam.
Niestety, tak jak w przypadku Wisły kilka lat wcześniej, tak i teraz polski klub w pierwszym wiosennym meczu trafił na zespół z Półwyspu
Apenińskiego -
Udinese Calcio. I tak jak wtedy, tak i teraz w bardzo podobny sposób potoczyła się rywalizacja polsko - włoska.
Po remisie 2:2 w pierwszym meczu w Poznaniu (gdzie Lech
przegrywał już 2:0 i w ostatnich 10 minutach zdołał wyrównac strzelając 2 bramki!), w rewanżu Polacy prowadzili już 1:0, tak jak 6 lat wcześniej
prowadzili Krakowianie... I niestety zakończenie też było identyczne. Udinesie jak Lazio zdołało zdobyc 2 bramki i tym samym zakończyc pucharową
przygodę Kolejorza wygrywając 2:1.
Z przyzwoitych wyników polskich drużyn w ostatnim dziesięcioleciu warto wspomniec o
Dyskobolii Grodzisk Wlkp. (ówcześnie grającej
pod nazwą Groclin)
w sezonie 2003/04. Grodziszczanie
dotarli wówczas co prawda tylko do III rundy, ale po drodze wyeliminowali niemiecką
Herthę Berlin (0:0,1:0) oraz angielski
Manchester City
(1:1 na wyjeździe, 0:0 w Grodzisku). Dopiero francuskie
Girondins Bordeaux powstrzymało Polaków, dwukrotnie zwyciężając 1:0 i 3:1.
Znacznie więcej jednak niż pozytywnych akcentów, było niestety tych negatywnych. Na przestrzeni dziesięciu lat kompromitacji polskich drużyn było co najmniej kilka.
I tak m.in. rund wstępnych Pucharu UEFA nie byli wstanie przejśc:
- Pogoń Szczecin - w sezonie 2001/02 wyeliminowana przez islandzki Fylkir Reykjavik (1:2,1:1),
- Wisła Płock - 2003/04 - porażka z łotewskim FK Ventspils,
- GKS Katowice - 2003/04 - porażka z macedońską Cementarnicą Skopje,
- Lech Poznań - 2004/05 - porażka rosyjskim Terekiem Groznym (aktualnym zdobywcą Pucharu Rosji, ale też beniaminkiem rosyjskiej I ligi, który
w tym samym roku spadł ponownie do 2. klasy rozgrywkowej),
- Zagłębie Lubin - 2006/07 - wyeliminowane przez Dynamo Mińsk.
W pamięci polskich kibiców zapadły też dwa niechlubne "osiągnięcia" Wisły Kraków. W sezonie 2003/04 w II rundzie rozgrywek Krakowianie ulegli
mało znanej
Vålerendze Oslo (0:0,0:0 k. 3:4), a rok później w I rundzie turnieju odpadli po dwumeczu z gruzińskim
Dinamo Tbilisi (4:3,1:2).
Porażki były tym bardziej bolesne, że w obu tych sezonach Wisła była aktualnym Mistrzem Polski...
Łącznie w 37 sezonach Pucharu UEFA wystąpiło 25 polskich klubów.
Z nich zdecydowanie najwięcej meczów rozegrała Legia Warszawa (54) oraz Wisła Kraków (52). Oba kluby zdobyły też najwięcej bramek (odpowiednio 92 i 89).
Na drugim biegunie drużyn z najkrótszą historią w tym pucharze jest 5 zespołów, które rozegrały jedynie dwa mecze w rozgrywkach. Są to:
GKS Tychy,
Odra Opole,
Zagłębie Sosnowiec,
ŁKS Łódź i
Szombierki Bytom.